Forum Kraków

Pełna wersja: Cover, remake
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Jakie macie odczucia co do 'przerabiana' starych utworów ( lub szerzej: po prostu utworów) filmowych, czy muzycznych? Czy macie swoje hity i kity?;-)
Niektóre lubię i mi się podobają inne nie, to w sumie tak jak z oryginałami. Rzecz od gustu zależy i tyle
Znam pare coverów lepszych od oryginałów:

Muse - "House of the Rising Sun" ( W oryginale The Animals)

Metallica - "Whiskey in the Jar" (tradycyjna piosenka irlandzka, znana też jako utwór Thin Lizzy)

Cemetery of Scream - "Night in White Satin" (W oryginale Moody Blues)

Wszystkie te covery zachowują klimat oryginału, ale jednocześnie dodają energii i takiego "przytupu". To lubię własnie w coverach.
Nie lubie coverów nagranych w zupełnie innym gatunku muzycznym, dla mnie to jest gwałcenie oryginalnej piosenki.

No chyba, ze weźmiemy pod uwagę to: "Alien Ant farm - Smooth Criminal"
Genialne
Bilbo, dzięki za podpowiedź czego warto posłuchac! Nie lubię przeróbek takich "przekombinowanych" i skrajnie różnych od oryginału, reszta da się posłuchac.
Pudła to wszelkie covery piosenek Adele.
A jeśli chodzi o filmowe- to chyba najgorsze są przeróbki bajek, gdzie poza imieniem głównej bohaterki nie ma już nic co by było podobne do oryginału.
Znam jeden cover, który jest genialny. To "Baby, I'm gonna leave you" Led Zeppelin. Oryginał śpiewała Joan Baez. Obie wersje są zupełnie różne, ale obie są genialne. Oczko
Niektóre covery są świetne, np. cała płyta Misfits - Project 1950 - to przeróbki starych rock'n'rollowych utworów, jak np. This magic moment, Great balls of fire... W fajnych, rockowych brzmieniach Uśmiech
moje ulubione cobery to:

Bob Marley - I Shot the Sheriff (przerobiony przez Claptona)
i Nirvany - Man who sold the World, nie pamiętam kto to oryginalnie wykonywał, ale są super i o wiele lepsze niż oryginały. Oczko
Przekierowanie