01-12-2013, 09:13 PM
01-12-2013, 09:34 PM
Niektóre lubię i mi się podobają inne nie, to w sumie tak jak z oryginałami. Rzecz od gustu zależy i tyle
01-13-2013, 01:16 AM
Znam pare coverów lepszych od oryginałów:
Muse - "House of the Rising Sun" ( W oryginale The Animals)
Metallica - "Whiskey in the Jar" (tradycyjna piosenka irlandzka, znana też jako utwór Thin Lizzy)
Cemetery of Scream - "Night in White Satin" (W oryginale Moody Blues)
Wszystkie te covery zachowują klimat oryginału, ale jednocześnie dodają energii i takiego "przytupu". To lubię własnie w coverach.
Nie lubie coverów nagranych w zupełnie innym gatunku muzycznym, dla mnie to jest gwałcenie oryginalnej piosenki.
No chyba, ze weźmiemy pod uwagę to: "Alien Ant farm - Smooth Criminal"
Genialne
Muse - "House of the Rising Sun" ( W oryginale The Animals)
Metallica - "Whiskey in the Jar" (tradycyjna piosenka irlandzka, znana też jako utwór Thin Lizzy)
Cemetery of Scream - "Night in White Satin" (W oryginale Moody Blues)
Wszystkie te covery zachowują klimat oryginału, ale jednocześnie dodają energii i takiego "przytupu". To lubię własnie w coverach.
Nie lubie coverów nagranych w zupełnie innym gatunku muzycznym, dla mnie to jest gwałcenie oryginalnej piosenki.
No chyba, ze weźmiemy pod uwagę to: "Alien Ant farm - Smooth Criminal"
Genialne
01-13-2013, 11:27 AM
Bilbo, dzięki za podpowiedź czego warto posłuchac! Nie lubię przeróbek takich "przekombinowanych" i skrajnie różnych od oryginału, reszta da się posłuchac.
01-13-2013, 01:09 PM
Pudła to wszelkie covery piosenek Adele.
A jeśli chodzi o filmowe- to chyba najgorsze są przeróbki bajek, gdzie poza imieniem głównej bohaterki nie ma już nic co by było podobne do oryginału.
A jeśli chodzi o filmowe- to chyba najgorsze są przeróbki bajek, gdzie poza imieniem głównej bohaterki nie ma już nic co by było podobne do oryginału.
01-15-2013, 10:38 AM
Znam jeden cover, który jest genialny. To "Baby, I'm gonna leave you" Led Zeppelin. Oryginał śpiewała Joan Baez. Obie wersje są zupełnie różne, ale obie są genialne. 

01-15-2013, 11:42 AM
Niektóre covery są świetne, np. cała płyta Misfits - Project 1950 - to przeróbki starych rock'n'rollowych utworów, jak np. This magic moment, Great balls of fire... W fajnych, rockowych brzmieniach 

01-15-2013, 04:40 PM
moje ulubione cobery to:
Bob Marley - I Shot the Sheriff (przerobiony przez Claptona)
i Nirvany - Man who sold the World, nie pamiętam kto to oryginalnie wykonywał, ale są super i o wiele lepsze niż oryginały.
Bob Marley - I Shot the Sheriff (przerobiony przez Claptona)
i Nirvany - Man who sold the World, nie pamiętam kto to oryginalnie wykonywał, ale są super i o wiele lepsze niż oryginały.
