Jaką pracę łatwiej znaleźc? Słyszy się tyle o śmieciowych umowach, czy was już spotkało takie coś, że pracodawca chciał zatrudnic, ale na zlecenie lub jako samozatrudnienie? Chcielibyście za cenę np. trochę niższej pensji byc zatrudnieni na etacie?
Hmm... prawdę mówiąc się na tym nie znam,jednak jak już sie zatrudniać to na pełnych warunkach, żeby leciały lata pracy i wszystkie składki. A wiadomo, teraz każdy pracodawca kombinuje jak może.
ja tam wole na etacie robić. mam dwie zmiany i wiem kiedy musze iść i wrócić z roboty. może i jest kasa większa jak sie samemu pracuje, ale nic od razu przecież nie przychodzi. zanim jakieś kokosy z nieba pospadają, to jeszcze trzeba często kupe pożyczek i kredytów pozaciągać, żeby rozkręcić sobie biznes. no i minus jest jeszcze taki, że nie masz zmian lub 8 h pracy. siedzisz do upadłego.
Planuję, że po studiach otworzę swój gabinet. Jeśli nie będę miała wystarczającego kapitału, pewnie poszukam wspólniczki, żebysmy mogły we dwie pracować w tym samym miejscu i dzielić się kosztami.
Poza tym, dietetyk to w miarę elastyczny zawód, jeśli powinie mi się noga i nie uda mi się otworzyć własnego gabinetu, wówczas spróbuję poszukać pracy w jakiejś firmie. Zawsze jakieś wyjście.
