Czym jest dla Was szaleństwo, kto jest szalony? A co to jest normalność, czy ktokolwiek na tym świecie jest normalny?
Macie swoje definicje tych dwóch słów?
Szaleństwo moim zdaniem jest wtedy, jeśli ktoś tym co robi zwraca na siebie uwagę otoczenia, taką negatywną, typu, ktoś patrzy i puka się w głowę.
Powiem, że do jakiegoś stopnia każdy z nas jest szalony. Zycie i świat wymusza na nas pewne szaleństwo, przez to, że wszystko pędzi , szybko się dzieje i na refleksje czy zastanowienie się brakuje już czasu
Tak jak Cija uważam, że w każdym z nas jest odrobina szaleństwa,ale takiego zdrowego. Człowiek szalony to jest taki, który odstaje od wszelkich norm i żyje według swoich reguł.
Hmm... Szaleństwo wg mnie jest wtedy, gdy człowiek tańczy na stole DJa w klubie oczywiście na trzeźwo. Żyje wg swoich zasad, zwiewa przed policją i takie rzeczy
